Knafe
Cisto filo zrobiłam dokładnie z tego samego przepisu jak wtedy gdy robiłam baklavę .
Różnica polegała na tym że ciasto podzieliłam na mniej części, gdyż nie było potrzeby tak wielu płatów. Następnie należy każdy kawałek cieniutko rozwałkować i wrzucić na gorącą i suchą patelnię na 15-20 sekund z każdej strony ( zapobiegnie to kłopotliwego sklejania się ciasta podczas krojenia na paski, oczywiście ten punkt można całkowicie ominąć jeżeli używacie gotowego ciasta Kataifi :)). Podpieczone płaty ciasta należy ułożyć na sobie i zrolować razem, co również bardzo ułatwia krojenie. W takiej postaci staramy się pokroić ciasto w bardzo cieniutkie paseczki. Odstawiamy na bok.
Syrop podstawowy:
- 1 szkl cukru
- 1/2 szkl wody
- 1 łyżka soku z cytryny
Wszytskie składniki mieszamy w garnuszku i podgrzewamy do zagotowania. Zmniejszamy ogień do średniego poziomu i gotujemy ok. 7-10 minut, aż syrop zgęstnieje na tyle by po schłodzeniu pozostał w stanie płynnym. Odstawiamy .
Właściwe ciasto:
- 500 g sera Ricotta
- 400 g sera mozzarella
- 1 szkl sklarowanego masła (rozpuszczonego)
- 1 porcja ciasta filo z tego przepisu
- 1/2 szkl mleka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- porcja syropu podstawowego
Nitki ciasta zalewamy płynnym masłem mieszamy , najlepiej za pomocą rąk ;) . Połowę wykładamy na spód tortownicy (36 cm) i lekko dogniatamy . Na to wykładamy całość masy serowej i przykrywamy pozostałym ciastem . Pieczemy 35-40 minut w 190 °C . Po tym czasie studzimy ciasto i kroimy w dowolny sposób. Można podawać na ciepło, jednak nie polecam. Mimo, że ciepły ser nie wypływa na boki, ale jednak utrudnia krojenie. Każdy kawalek ciasta należy oblać syropem. ( to nie pomyłka, do ciasta przed pieczeniem nie dodajemy ani grama cukru :D )
Smacznego !
Pyszności. Muszę sama przygotować, a tymczasem zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Właśnie szukałem inspiracji z różnych zakątków swiata
OdpowiedzUsuń